Witajcie :)
Dziś mam do pokazania kilka kartek, ale niestety światło było tragiczne- zdjęcia jeszcze gorsze...
W każdym razie dużo czasu zajęło mi zrobienie tych kartek, ale głównie dlatego, że nie potrafię szybko podejmować decyzji. Tzn wydaje mi się, że potrafię, ale jeżeli chodzi o robienie kartek, to zawsze 4 godziny rozmyślam jak, co i gdzie przykleić, a piątą godzinę w panice robię tak, jak mi akurat wpadnie do głowy...
No i efekty widać.
W każdym razie kończyłam je o 2.30 i tylko miałam nadzieję,że nie przykleję czegoś krzywo albo do góry nogami...
Oto zdjęcia:
(teraz widzę, że niektóre są nieostre...)
To tyle.
Dziękuję Wam za wszystkie komentarze :)
I dziękuję za "lajki na fejsie" :)
Pozdrawiam Was serdecznie :)
Miłego weekendu :)
p.s. Dzieci częściowo prawie zdrowe, tzn Syn coraz zdrowszy, za to Córka dostała wczoraj na całym ciele mega wysypkę i wykluczyłam tylko ospę i szkarlatynę...Jutro chyba odwiedzimy naszą Panią Doktor- w końcu już prawie dwa tygodnie się nie widziałyśmy :(
Aaa, to widzę, że nie tylko ja mam ten problem z kobinowaniem. Sto tysięcy razy wszystko przekładam, zanim poprzyklejam ;) Ale wyszło fajnie ;)
OdpowiedzUsuńJaka różnorodność :) Urzekła mnie koszula a szczególnie "szwy" i guziki :) Co do kombinowania to ja czasem nie mogę się nawet zdecydować na papiery a co dopiero dodatki...
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się trzecia, piękne kwiaty. Koszulowa kartka wyszła Ci znakomicie, musiałaś się napracować. Kartka z chłopcem- urocza:)
OdpowiedzUsuńkartka urodzinowa Maciusia obłędna :-)
OdpowiedzUsuń