Od środy w zasadzie nic nie zrobiłam. Byłam na cudownym wyjeździe w moim ukochanym mieście, niestety okazja trochę smutna, bo Przyjaciółka wyjeżdża prawie na rok. Baaaardzo daleko.
Ale jedzie z własnej woli, więc się cieszę, że robi to co lubi.
W każdym razie z tej okazji byłam w sklepie, w którym nabyłam za straszne pieniądze dziurkacze, stemple i jakieś inne takie tam coś tam ;)
Wczoraj wypróbowałam stemple, ale efekt końcowy mnie na razie nie zadowala. Dopracuję szczegóły i Wam pokażę.
Dziś natomiast zaprezentuję kartkę, którą zrobiłam z zakupionych sprzętów oraz z otrzymanych od Przyjaciółki motylków i papieru. W sumie najlepiej widać jakie dziurkacze nabyłam ;) listki i niby śnieżynki, ale dla mnie to pręciki do kwiatków.
Dziękuję za miłe słowa i odwiedziny :)
Dziś zabieram się do pracy i mam nadzieję, że już jutro zaprezentuję Wam moje wytwory.
Dobrego dnia :)
Ale jedzie z własnej woli, więc się cieszę, że robi to co lubi.
W każdym razie z tej okazji byłam w sklepie, w którym nabyłam za straszne pieniądze dziurkacze, stemple i jakieś inne takie tam coś tam ;)
Wczoraj wypróbowałam stemple, ale efekt końcowy mnie na razie nie zadowala. Dopracuję szczegóły i Wam pokażę.
Dziś natomiast zaprezentuję kartkę, którą zrobiłam z zakupionych sprzętów oraz z otrzymanych od Przyjaciółki motylków i papieru. W sumie najlepiej widać jakie dziurkacze nabyłam ;) listki i niby śnieżynki, ale dla mnie to pręciki do kwiatków.
Dziękuję za miłe słowa i odwiedziny :)
Dziś zabieram się do pracy i mam nadzieję, że już jutro zaprezentuję Wam moje wytwory.
Dobrego dnia :)
Śliczna kartka, motylki dodają jej lekkości:)
OdpowiedzUsuń