Byłam dziś na warsztatach z filcowania na mokro. W Galerii pod Aniołami.
Rewelacyjna sprawa.
Filcowałyśmy torby. Tzn robiłyśmy torby od początku. Całe z filcu.
Okazało się, że baaardzo lubię filcowanie :)
Zrobiłam torebkę, której brakuje jeszcze podszewki, ale generalnie jest raczej skończona.
Oto zdjęcia :
Przy świetle dziennym:
Wieczorem, przy żarówce:
A to wnętrze torby:
Dodam podszewkę i będzie gotowa :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)