czwartek, 13 czerwca 2013

Wyjazd, dziurkacze i stemple

Od środy w zasadzie nic nie zrobiłam. Byłam na cudownym wyjeździe w moim ukochanym mieście,  niestety okazja trochę smutna, bo Przyjaciółka wyjeżdża prawie na rok. Baaaardzo daleko.
Ale jedzie z własnej woli,  więc się cieszę,  że robi to co lubi. 
W każdym razie z tej okazji byłam w sklepie, w którym nabyłam za straszne pieniądze dziurkacze,  stemple i jakieś inne takie tam coś tam ;)
Wczoraj wypróbowałam stemple, ale efekt końcowy mnie na razie nie zadowala.  Dopracuję szczegóły i Wam pokażę. 
Dziś natomiast zaprezentuję kartkę,  którą zrobiłam z zakupionych sprzętów oraz z otrzymanych od Przyjaciółki motylków i papieru.  W sumie najlepiej widać jakie dziurkacze nabyłam ;) listki i niby śnieżynki, ale dla mnie to pręciki do kwiatków. 
Dziękuję za miłe słowa i odwiedziny :)
Dziś zabieram się do pracy i mam nadzieję, że już jutro zaprezentuję Wam moje wytwory.
Dobrego dnia :)

1 komentarz:

bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)